Powstanie zakonu, ciąg dalszy ...
Na współzałożycielkę wybrał 38-letnią wdowę, baronową Joannę Franciszkę de Chantal (1572-1641). Ta mężna niewiasta po stracie męża, który zginął w tragicznym wypadku na polowaniu, oddała się pod przewodnictwo duchowe św. Franciszka Salezego. Wypełniwszy doskonale obowiązki żony i matki, zajaśniała heroicznymi cnotami jako założycielka i pierwsza przełożona nowej rodziny zakonnej. Z dwiema towarzyszkami pod kierunkiem Biskupa Salezego rozpoczęła próbę nowego sposobu życia.
Franciszek Salezy pragnął, aby zakonnice dwa razy w tygodniu wychodziły z klasztoru do posługi bliźnim. Jednak pod wpływem arcybiskupa Lyonu, Dionizego Marquemont, który zaprosił do swej diecezji wizytki w roku 1615 biskup Salezy wycofał swoje zakonnice z posługi samarytańskiej i przekształcił kongregację w zakon o ścisłej klauzurze. Dziś z perspektywy czasu możemy dostrzec, że dobrze się stało, co się stało. Bowiem wiele czynnych zgromadzeń rozpostarło w świecie gęstą sieć różnorodnej działalności. W proporcji do ich liczby klasztory kontemplacyjne tworzą nieliczne oazy życia oddanego wyłącznie modlitwie i ukrytej ofierze. Kościół poświęca im wiele uwagi, uważając ich modlitewne zaplecze jako niezbędny element w podejmowanej ewangelizacji. Maleńki z początku Zakon szybko się rozrastał. Za życia założyciela powstało 13 klasztorów; w chwili śmierci założycielki tj. w 1641r. było ich 87 w tym kilka w Szwajcarii i Italii.